Wycieczka do Zakopanego
« powrót do wyboru galerii
Wycieczka do Zakopanego na długo pozostanie w pamięci najstarszych przedszkolaków z grupy
„ Kotki” i „ Orły”. Podekscytowanie i emocje czuć było już od samego poniedziałku. 3 czerwca dzieci wyjątkowo wcześnie zgłosiły się do przedszkola, gdyż śniadanie miało miejsce przed godziną 7:00 rano. Nawet największe śpiochy tego dnia potrafiły wstać tak wcześnie. Po śniadaniu, około godz. 7:30 mali turyści wraz z paniami i kierownikiem wycieczki – panią dyrektor oraz przy wsparciu pani Izy z kuchni, wyruszyły na trasę wycieczki. Po drodze dzieci podziwiały polski krajobraz , a olbrzymim zainteresowaniem cieszyły się zaobserwowane na wypasie krowy, owce, barany, konie i kury.
W Nowym Targu mieliśmy postój na zaliczenie i na posilenie się przed dalszymi trudami wycieczki. Drożdżówki z sokiem, „na kocykach”…. smakowały wyjątkowo Kolejnym naszym przystankiem było już Zakopane. nas przywiózł w pobliże skoczni narciarskich. Była okazja do przywołania postaci sławnych skoczków narciarskich . W pobliżu skoczni narciarskich mieliśmy zamówione wejście na teren Tatrzańskiego Parku Edukacyjnego. Pani Kasia, nasza przewodniczka, w bardzo prosty sposób opowiedziała dzieciom o mieszkańcach parku, Poruszyła problem kilku gatunków zwierząt, którym grozi całkowite wymarcie. Dzieci mogły zadawać pytania, a pani Kasia udzielała fachowych odpowiedzi. Ogromną atrakcją była możliwość karmienia zwierząt kopytnych czyli: kóz, baranów owiec, saren i danieli . Każde dziecko otrzymało papierową torebkę z ziarnami zbóż, kukurydzy oraz witaminowym granulatem. Dzieci zostały poinformowane w jaki sposób mogą karmić zwierzęta i chętne dzieci robiły to samodzielnie. Potem na polanie przed parkiem dzieci miały spotkanie z panią Luizą i jej 9 letnią suczką Hebe. Wszyscy byli zachwyceni jak Hebe posłusznie wykonywała polecenia swojej pani…
Na terenie parku dzieci miały również okazję pobawić się na placu zabaw, nieco innym niż nasze , osiedlowe place zabaw Kiedy przyszła pora obiadu mali turyści wrócili do zaparkowanego autokaru i na jednym z zieleńców rozłożono kocyki, tam dzieci zjadły kanapki ze schabem, sałatą i ciepłą herbatką.
Posileni ruszyliśmy w stronę Gubałówki. Wyjazd kolejką szynową był sporą atrakcją dla przedszkolaków. Na Gubałówce dzieci podziwiały panoramę Tatr z tarasu widokowego. Pogoda dopisała więc góry było widać wyjątkowo dobrze. Nie zabrakło sesji zdjęciowej na szczycie Gubałówki. Potem odbył się krótki spacer miedzy góralskimi kramami na szczycie góry. Następnie przyszła pora na samodzielne zakupy na Krupówkach. Po udanych zakupach, spacerkiem , Krupówkami wracaliśmy do autokaru. Ponownie usiedliśmy na kocykach i rozpoczęło się opróżnianie zawartości plecaków…. Następnie każdy zajął swoje miejsce w autokarze i ruszyliśmy w drogę powrotną. Pełni wrażeń i emocji wróciliśmy do Wadowic około godz. 18:30.
« powrót do wyboru galerii