„Zielona minka” oznaczające czyste powietrze była dzisiaj sygnałem do wyjścia na świeże powietrze. Dla uatrakcyjnienia pobytu na świeżym powietrzu zostały wyciągnięte z garażu sanki. Dzieci zostały podzielone na trzyosobowe zespoły. Każdy zespół otrzymał sanki. Dzieci kolejno wyznaczały „woźnicę”, który siedział na sankach
i „ koniki”, które mając siłę i moc, ciągnęły sanie. Każdy miał możliwość poczuć się „woźnicą” i „konikiem”. Nawet panie mogły wcielić się w te role – hihi. Było fantastycznie !
« powrót do wyboru galerii